PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1036}

Nietykalni

The Untouchables
7,8 100 755
ocen
7,8 10 1 100755
7,3 30
ocen krytyków
Nietykalni
powrót do forum filmu Nietykalni

Oglądałam film jako dziecko około 10 letnie. Po 20 latach wróciłem do filmu. Jestem bardzo zawiedziony. Tylko dwie sceny były na miarę filmu gangsterskiego: 1. Zabicie księgowego w windzie oraz 2. Scena zabicia Jima w domu, choć też absurdalne było te odwracanie się plecami do gangstera, a niby wiedział, że go ktoś obserwuje. Mógł poczekać na korytarzu i od razu gościa zdjąć. Na początku filmu opowiada do Elliota jak to trzeba od razu zabijać wszystkich z gangu Capone A tu puszcza wolno gościa, który chce go zabić. Druga rzecz to czołgał się przez kilkadziesiąt metrów A potem czekał żeby umrzeć po przekazaniu kartki z rozkładem pociągów. Dalej już tylko absurd goni absurd. Muzyka tylko dobra na początku filmu jak są napisy potem już tylko gorzej. Klimat muzyki rodem z Indiana Jones. Akcja na moście to dramat. Wszycy z uśmiechem na twarzy jakby szli na piwo do baru. Księgowy patrzy jak Stone spadł w rów A Ci w aucie czekają 10 seksund aż się księgowy odwróci żeby ich zabił. Poczym ciężko ranny Stone okazuje sie ze tryska zdrowiem. Chodzi jak nowonarodzony po komisariacie. Scena na stacji PKP z dzieckiem to nie wiem czy nawet komentować. Cała masa nielogicznych rzeczy. Te zwolnione tempo jak zjeżdżał wózek, świstające kula nad dzieckiem, matka która leży i wyciąga ręce, a na koniec Stone łapie wózek i rozawla gościa, który po jednym strzale pada jak mucha (choć w wyżej wymienionej scenie bohater dostał sito, jakieś 20 kul i żyje jescze jakieś 30 minut). Jest to tak naciągane żeby zbudować na siłę emocje, że aż czułem się żenujaco. Za mało Capone w tym filmie zdecydowanie. Jedyna rola, która mi się podobała to Stone. Scen żenujących było tak dużo, że nie chce mi się już nawet ich wypisywać dalej.

Ostanio oglądałem Sherocka Holmsa i zakładałem z góry, ze to kino rozrywkowe i brak realizmu jest wskazany gdyż założenie takiego filmu jest zeby fajnie bawić i miło spędzić czas. Tu zmaiast pożądanego kina gangsterskiego dostałam bajeczkę. Zabrakło mroku i odrobiny realizmu. Można mówić że to tylko film ale zmarnowano moim zdaniem jego potencjał.

Podsumowując. Fajne kino familijne, z happyendem dla rodziny w niedzielne południe.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones